ubiera ją w obce słowa, przywłaszcza i kształtuje na podobieństwo
zdeflorowanych dawniej dziewic, niepokornych żon i młodych kochanek.
zdeflorowanych dawniej dziewic, niepokornych żon i młodych kochanek.
prośby zamienia w żądania – ma być piękna i święta, młoda
i na żądanie: dochodzić do sedna, zamykać usta, rozumieć bez słów.
i na żądanie: dochodzić do sedna, zamykać usta, rozumieć bez słów.
więc staje się niema, lecz nieposłuszna w swoim marnym puchu,
łamie żelazne zasady, wypuszczając na wolność coś, co w niej mieszka,
łamie żelazne zasady, wypuszczając na wolność coś, co w niej mieszka,
nawet wtedy, kiedy cisza podchodzi do gardła i rośnie w ustach,
potrafi wypluć knebel, zwymiotować krzykiem.
potrafi wypluć knebel, zwymiotować krzykiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz