środa, 31 stycznia 2018

paralelizm, połączenie wielu

ubiera ją w obce słowa, przywłaszcza i kształtuje na podobieństwo
zdeflorowanych dawniej dziewic, niepokornych żon i młodych kochanek.
prośby zamienia w żądania – ma być piękna i święta, młoda
i na żądanie: dochodzić do sedna, zamykać usta, rozumieć bez słów.
więc staje się niema, lecz nieposłuszna w swoim marnym puchu,
łamie żelazne zasady, wypuszczając na wolność coś, co w niej mieszka,
nawet wtedy, kiedy cisza podchodzi do gardła i rośnie w ustach,
potrafi wypluć knebel, zwymiotować krzykiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

odczarowanie wiosny

wiosna znowu mnie namawia żebym uwierzyła w życie po śmierci będzie nieskończenie wiele czasu na wiarę większą niż świadectwa rozczarowani...