sobota, 3 stycznia 2015
ballada o peplos
staję się w sparcie i jestem wyuzdana
z więzów zostaje fastryga
a więc się fałduję na greczynkę
jestem pożądana przez luigi magii
i mądrzejsza o pare wieków
ukrywam fakty zakładając szaty
staję się paryską pompeją
w myślach mam piąty wiek
przed naszą erą było łatwiej
rozebrać się się z miłości
fot, by jeremi lascou "anna czyta" :P
hellenizm
między mną a tobą
całe morze artefaktów
nam zwymyślali
a przecież to prawda
kiedy śpisz
piszę wiersze po tobie
spływa każde słowo
i zmienia się w harmonię
Subskrybuj:
Posty (Atom)
odczarowanie wiosny
wiosna znowu mnie namawia żebym uwierzyła w życie po śmierci będzie nieskończenie wiele czasu na wiarę większą niż świadectwa rozczarowani...

-
chwilowo zamieszkuję w świętokrzyskim, postkomunistycznym. bloku, radz, jak kraj rad - cztery pietra, cztery ręce, za ścianami uszy za ...
-
czy z każdym październikiem muszę wi(e)dzieć, że ojciec nie żyje? a tak dobrze wyglądał. na zdjęciu rentgenowskim w miejscu głowy - zadomo...
-
sami figuranci chorzy na nadmiar czasu i bóle fantomowe po zmarłych małżonkach. ledwo wiążą ścisłe diety. w woreczkach żółciowych odkła...