środa, 31 stycznia 2018

jak ładnie wyglądasz

mówi ciepło, a we mnie tyle zimna
uzbierało się przez wszystkie lata,
że żadna zima nie pomieści.
jestem jak latarnia — nocna ulicznica;
spływam na ciebie zimnym wodogłowiem światła.
naprawdę nie widzisz jak sączę się przez palce,
niemym blaskiem wymykam spod kontroli?
tak, czasem jeszcze zbliżam się nocą,
żeby uciec. w dzień
nie biorę nikogo na własność.
pamiętaj, nie bierz światła na poważnie,
przychodzi czas, że gaśnie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

odczarowanie wiosny

wiosna znowu mnie namawia żebym uwierzyła w życie po śmierci będzie nieskończenie wiele czasu na wiarę większą niż świadectwa rozczarowani...