czwartek, 1 lutego 2018

leżysz


Myślałam, że dawno umarłeś, ale 
gdybyś był martwy, albo przynajmniej snem, który się wypełnił,
twoja twarz wyglądałaby inaczej - A. Zbierska


jak nieżywy koło mnie zalęgło się zimno,
na ustach jeszcze posmak
dobrego.
nigdy nie dosyć, a i tak się kończy
happy endem dla jednej ze stron
nie ma powrotu. zdecydujemy się?
wtedy musiałbyś obudzić się i żyć,
a tak, tkwimy we własnym kirkucie.
wychodzę z siebie, nie składam kości
ani przysiąg małżeńskich. na wiatr
przemijamy, a ty śpisz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

odczarowanie wiosny

wiosna znowu mnie namawia żebym uwierzyła w życie po śmierci będzie nieskończenie wiele czasu na wiarę większą niż świadectwa rozczarowani...