ania ma raka, a rak ma anię,
taki elementarz, z którego uczymy
się o ca sto dwadzieścia pięć.
najgorzej jak rośnie w nas zło
a my, tacy dobrzy i pełni wiary.
pomogę ance, pomogę. wyślę
jej avastin.
pomoże.
pomorze. to jest myśl z jodem
i zdrowym powietrzem,
więc uwierzmy w bajki.
jestem siostrą anki,
jestem anką, jestem słowem,
z którym jej lżej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz