czwartek, 3 lipca 2014

amore post mortem


/nikt mnie nie szuka albo szuka nie ten przed kim się ukrywam/

wiesz julio jak to słodko spotkać nareszcie
romea dotykasz palcem szczypiesz oglądasz
ciało w prosektorium nie protestuje sztywno
stawia opór widokom na przyszłość i wyżom
demograficznym ukręca kark jednym zejściem

a tobie coraz bardziej słodko w ustach członek
podobno słynnego stowarzyszenia biznesmenów
wszyscy go znali już nikt nie przykłada palca
ani lusterka do ust i tak mu chujowo 
z odcieniem zielonych kafelków na twarzy

/ten mnie nie szukał bo nic przed nim nie ukryłam/

ani dzieci ani trzech małżeństw a nawet
pochodzenia i nie da się ukryć że słodycz 
przebrała miarę weźmie krawiec oby szybko
odciął głowę bo głupio rzygać w cztery oczy
kiedy tylko ty posiadasz odruch wymiotny

Obraz, Rene Magritte

1 komentarz:

odczarowanie wiosny

wiosna znowu mnie namawia żebym uwierzyła w życie po śmierci będzie nieskończenie wiele czasu na wiarę większą niż świadectwa rozczarowani...